W dniu 9 kwietnia 2019 r. tegoroczni maturzyści ZSP nr 1 wraz z nauczycielami (Izabela Mazurczyk, Elżbieta Szperna, Bogusław Łukaszewski, Grzegorz Szczypiński) wzięli udział w pielgrzymce do Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej na Jasnej Górze, by powierzyć Maryi swoje sprawy, zwłaszcza czekający ich wkrótce egzamin dojrzałości i wybór dalszej drogi życiowej. Uczniowie w skupieniu uczestniczyli we mszy świętej w Kaplicy przed Cudownym Obrazem.
Następnie udaliśmy się na Golgotę Jasnogórską, gdzie wspólnie przeżywaliśmy kolejne stacje tzw. narodowej Drogi Krzyżowej, które poprowadziła katechetka naszej szkoły, p. I. Mazurczyk. W przeciwieństwie do tradycyjnej Drogi Krzyżowej stacji było osiemnaście; nawiązywały one zarówno do męki Jezusa, jak też do wydarzeń ważnych dla dziejów Polski i Polaków. Obrazy przedstawiające poszczególne stacje to dzieło wotywne znanego malarza – Jerzego Dudy-Gracza.
Po krótkiej przerwie, którą można było wykorzystać na indywidualną modlitwę, zakup pamiątek lub posiłek, pojechaliśmy na oddaloną kilka kilometrów od Częstochowy Przeprośną Górkę, gdzie znajduje się Sanktuarium św. Ojca Pio. Szkolny katecheta, p. G. Szczypiński, przedstawił krótko sylwetkę świętego z Pietrelciny. Przed figurą o. Pio maturzyści mogli w ciszy prosić o wstawiennictwo świętego oraz dotknąć jego relikwii.
Jeszcze wspólne zdjęcie przed Sanktuarium i powrót do domu.
Był to chłodny, ale słoneczny dzień, pełen zadumy i osobistej modlitwy. Brawo dla maturzystów, którzy znaleźli czas, by wzmocnić nie tylko ciało, ale też ducha.
Po krótkiej przerwie, którą można było wykorzystać na indywidualną modlitwę, zakup pamiątek lub posiłek, pojechaliśmy na oddaloną kilka kilometrów od Częstochowy Przeprośną Górkę, gdzie znajduje się Sanktuarium św. Ojca Pio. Szkolny katecheta, p. G. Szczypiński, przedstawił krótko sylwetkę świętego z Pietrelciny. Przed figurą o. Pio maturzyści mogli w ciszy prosić o wstawiennictwo świętego oraz dotknąć jego relikwii.
Jeszcze wspólne zdjęcie przed Sanktuarium i powrót do domu.
Był to chłodny, ale słoneczny dzień, pełen zadumy i osobistej modlitwy. Brawo dla maturzystów, którzy znaleźli czas, by wzmocnić nie tylko ciało, ale też ducha.
E.Sz.
Galeria artykułu
